W Milanówku – mieście ogrodzie możemy znaleźć tereny leśne, gęsto porośnięte wszelkiego rodzaju roślinnością. A co za tym idzie, istnieje szansa na nieumyślne spotkanie się w takim miejscu z dzikami, które poszukują pożywienia. Najczęściej są to żołędzie, ale też resztki jedzenia wyrzucane przez mieszkańców. Populacja dzików wcale nie wzrasta w drastycznym tempie. Dziki to inteligentne zwierzęta, które poszukują łatwego źródła pożywienia. Dokarmianie dzików jest złą praktyką, ponieważ rozleniwione przez ludzi zwierzęta mogą mieć problemy ze zdobyciem jedzenia w naturalnym środowisku. W ostatnim czasie funkcjonariusze Straży Miejskiej w Milanówku potwierdzili obecność dzików na ul. Średniej.
Jeśli mieszkańcy zauważą dziki poza lasem, które nie mogą lub nie chcą opuścić miejsca życia człowieka, powinni zgłosić taką interwencję do Straży Miejskiej. Na miejsce przyjedzie patrol, który oceni sytuację i w razie potrzeby zostanie zadysponowany wyspecjalizowany łowczy.
Jeśli spotkasz dzika:
- Nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów. Jeśli zwierzę Cię nie dostrzegło – spokojnie się wycofaj,
- Nie podchodź do zwierzęcia,
- Nie wolno łapać dzika, szczuć psem czy zapędzać w miejsca, z których nie ma ucieczki. Zdenerwowane zwierzę z pewnością zaatakuje!
- Aby przepłoszyć zwierzę z dalszej odległości należy głośno tupać i szybko machać rękami. W żadnym wypadku nie wolno gonić dzika,
- W sytuacji, gdy dziki pojawiają się w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych należy poinformować Straż Miejską (tel. 986, 22 724 80 45)