11.08.2018 r. funkcjonariusze Straży Miejskiej w Milanówku udaremnili jazdę dwóm nietrzeźwym rowerzystom.O pierwszym podejrzeniu jazdy po spożyciu alkoholu strażników poinformował kierowca Audi, który przemieszczał się wiaduktem, ul. Smoleńskiego. Zgodnie ze zgłoszeniem kierowcy, rowerzysta wykonywał niesygnalizowane manewry, poruszał się cała szerokością pasa i stwarzał realne zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Strażnicy zlokalizowali opisywanego rowerzystę. W związku z wyraźnie wyczuwalną wonią alkoholu patrol zadecydował o wezwaniu Policji. Mężczyzna poddał się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkomat wskazał ponad 2 promile.
Druga interwencja została podjęta na ul Wojska Polskiego, a jej finał miał miejsce na ul. Królowej Jadwigi. Podejrzenia strażników wzbudził rowerzysta, który w środku nocy poruszał się bez wymaganego oświetlenia. Ponadto jego jazda stwarzała realne zagrożenie dla innych użytkowników – poruszał się całą szerokością jezdni. W pierwszej chwili mężczyzna nie reagował na wyraźnie wydawane sygnały do zatrzymania się. Podjął próbę ucieczki pobliskimi uliczkami. Po ujęciu mężczyzna był tak agresywny, że funkcjonariusze zmuszeni byli użyć kajdanek. Krewkim rowerzystą okazał się obywatel Białorusi. W związku z podejrzeniami, co do trzeźwości sprawcy, na miejsce zadysponowano patrol Policji. Badanie wykazało 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.